Brytyjskie formacje konne na półwyspie Gallipoli w 1915 roku
DOI:
https://doi.org/10.15584/johass.2023.2.4Słowa kluczowe:
Gallipoli, Dardanele, kawaleria, Yeomanry, ANZACAbstrakt
Kampania na półwyspie Gallipoli w 1915 r. to przede wszystkim walki mas piechoty. Ograniczony obszar oraz trudne warunki terenowe w zasadzie uniemożliwiały efektywne wykorzystanie kawalerii. Tym niemniej już po kilku tygodniach kampanii na półwyspie wylądowały pierwsze oddziały konne. Wraz z upływem kolejnych miesięcy ich liczba rosła. W szczytowym okresie w składzie brytyjskich sił znajdowało się aż 15 brygad konnych. Uzbrojenie, wyekwipowanie, a przede wszystkim zasady szkolenia pozwalały kawalerii walczyć analogicznie do piechoty. Tak też była wykorzystywana – uzupełniała obsadę fortyfikacji polowych na froncie lub też wzmacniała najbardziej osłabione dywizje piechoty. Wysyłanie formacji konnych na półwysep należy ocenić jako działanie nieracjonalne. Użycie kawalerii jako piechoty pozbawiało ją jej głównej zalety, jaką stanowi mobilność. Co więcej, walki pozycyjne powodowały znaczne straty, nawet w sytuacji względnego spokoju na froncie. Do tego dodać należy problemy z aprowizacją oraz higieną, co powodowało coraz większe ubytki niebojowe. Wraz z nadejściem jesieni trudności te tylko się pogłębiały. Dowództwo Śródziemnomorskich Sił Ekspedycyjnych zdawało sobie sprawę z tych zagrożeń. Podjęło nawet próbę pozyskania z Egiptu dodatkowych oddziałów piechoty, które miałyby zastąpić na półwyspie kawalerię. Niestety, osobiste animozje, rywalizacja oraz brak myślenia strategicznego spowodowały, że zamiary te nie zostały zrealizowane, przez co część jednostek konnych pozostała na półwyspie do ostatniego dnia kampanii.
Pobrania
Opublikowane
Jak cytować
Numer
Dział
Licencja
Prawa autorskie (c) 2023 Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne 4.0 Międzynarodowe.