Intensyfikacja przemocy w Nigerii – terroryzm czy walka o zasoby naturalne? Kontrowersje związane z działalnością zbrojną Fulanów oraz konfliktem między społecznościami koczowniczymi a osiadłymi
DOI:
https://doi.org/10.15584/johass.2019.2.7Słowa kluczowe:
Afryka Zachodnia, Fulani, Boko Haram, terroryzmAbstrakt
W ostatnich latach pasterze z grupy etnicznej Fulani dopuszczają się licznych aktów przemocy. W 2016 r. liczba ofiar śmiertelnych Fulani przewyższyła liczbę zabitych przez Boko Haram (a przecież ta organizacja w latach 2000–2015 była drugą najbardziej śmiercionośną spośród wszystkich grup terrorystycznych). Kategoryzacja tych czynów jest jednak problematyczna. Działalność części ludności Fulani jest bowiem powiązana z ograniczonością zasobów naturalnych. W literaturze tego rodzaju działalność nazywa się ekoprzemocą. Widoczna bojowa postawa Fulanów odnosi się do ich kolektywnego światopoglądu. Dla przeciętnego przedstawiciela grupy Fulani pasterstwo jest sposobem na życie, a jednocześnie wspólnym jej dziedzictwem. Ingerencja rolników w przestrzeń potrzebną Fulanom do przetrwania stanowi dla tej ludności coś jakby wypowiedzenie do wojny. Wyjaśnia to ogrom agresji i przemocy, którą część przedstawicieli tej grupy manifestuje w sporach ze społecznościami rolniczymi. Z drugiej strony niektóre z analiz wskazują, że Fulanie stanowią zagrożenie o charakterze terrorystycznym. Niniejszy artykuł ma na celu znalezienie odpowiedzi na pytanie: czy zagrożenie ze strony Fulani można uznać za terroryzm? Zagadnienie to stało się palącym problemem na forum politycznym, prawnym i akademickim. Nadrzędnym celem artykułu jest zbadanie natury, przyczyn, dynamiki i konsekwencji konfliktu między społecznościami koczowniczymi i rolniczymi w Nigerii. Główna hipoteza badawcza zakłada, że rosnąca fala ataków dokonywanych w Nigerii przez grupy nazywane w mediach bojownikami Fulani to zjawisko napędzane głównie przez walkę o przetrwanie w środowisku o ograniczonych zasobach naturalnych.