Dedykacja
Abstrakt
Drogi Panie Sylwestrze, Szanowny Panie Profesorze,
Wasza Magnificencjo
Piszę tak nie tylko w swoim imieniu, ale również – jak sądzę – au-torów i redakcji niniejszego tomu. A okazją jest – w tym przypadku – Pański jubileusz, 35-lecie pracy naukowej.
Jeśli o mnie chodzi, to ów jubileusz uważam za wyjątkowo zasłu-żony. Fakt, że w 1980 roku ukazała się pierwsza Pańska publikacja, nie byłby godzien uwagi gdyby nie to, że każdy następny rok przynosił ko-lejne, zazwyczaj zresztą nie pojedyncze. Pisząc te słowa wiem, że na Pańskim koncie znajduje się ich ponad 200, ogłoszonych zresztą nie tylko w Polsce, ale i na Ukrainie, w Niemczech, na Słowacji i w Au-strii. No cóż, pasuje do Pana łacińskie stwierdzenie nulla dies sine linea.