Chorobotwórcza moc komet. O poszukiwaniu przyczyn morów w piśmiennictwie staropolskim
DOI:
https://doi.org/10.15584/tik.2021.4Słowa kluczowe:
literatura staropolska, astrologia, komety, epidemiaAbstrakt
Szybko szerzące się i siejące spustoszenie zarazy nie były w dawnej Polsce rzadkością. Ówczesna wiedza medyczna nie potrafiła właściwie wytłumaczyć natury chorób zakaźnych i sposobu ich przenoszenia się, więc pojawiało się wiele różnych teorii objaśniających ich przyczyny. Niektórzy podejrzewali wrogów i niewiernych o zatruwanie powietrza i wody, inni wybuch epidemii przypisywali bożemu gniewowi bądź niefortunnemu układowi ciał niebieskich zwiastującemu nieszczęście. Najbardziej zgubne skutki przypisywano kometom; pojawienie się komety odczytywano bądź to jako znak, bądź jako przyczynę nadciągających katastrof, pośród których poza morowym powietrzem wymieniano trzęsienia ziemi, królewskie zgony, wojny i zamieszki. Astrologiczne wyjaśnienie plag okazało się niezwykle trwałe i stało się powszechnynie występującym motywem piśmiennictwa temu problemowi poświęconego, co nie znaczy, że było akceptowane bez zastrzeżeń.
Downloads
Pobrania
Opublikowane
Jak cytować
Numer
Dział
Kategorie
Licencja
Prawa autorskie (c) 2021 Tematy i Konteksty
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.